Czy catering dietetyczny ułatwia odchudzanie?

Ostatnio na moich Social Media zadałem pytanie: Czy catering dietetyczny ułatwia odchudzanie? Wyniki były zaskakujące! okazało się, że zdania były podzielone 50/50. Dlaczego mnie to zaskoczyło? Ponieważ byłem przekonany, że społeczeństwo zdaje sobie sprawę nie tylko z plusów cateringu, ale wie także o minusach.

Pracując niegdyś w jednej z firm, która specjalizowała się w dostarczaniu 5 dietetycznych posiłków dziennie, dokładnie wiem, jak działa cała procedura od środka, wiem doskonale jak wzbudzić potrzebę klienta z punktu widzenia marketingowego i dlaczego catering dietetyczny w ich mniemaniu ułatwia odchudzanie.

Nie chciałbym jednak stawać tylko po jednej stronie, choć bliżej mi do odpowiedzi nie. Pragnę jednak pokazać Ci obie strony medalu, a w ostatecznym rachunku to Ty odpowiesz sobie na pytanie z tytułu artykuły.

Czy catering dietetyczny ułatwia odchudzanie?

Nie masz czasu na sterczenie w kuchni? Na myśl o zmywaniu lub wsadzaniu talerzy do zmywarki i wyjmowaniu umytych wręcz Cię skręca? Catering dietetyczny ułatwia organizację. Jedynym Twoim obowiązkiem będzie odbieranie jedzenia codziennie rano lub wieczorem sprzed drzwi Twojego mieszkania. Pojemniki zazwyczaj są skonstruowane w taki sposób, że może śmiało podgrzewać posiłki w mikrofalówce. Pomijając fakt, że często jest za dużo toreb oraz wspomnianych plastikowych talerzy, co mnie zawsze mocno frustrowało rzeczywiście odczuwasz komfort. Kolejnym plusem jest fakt, że wiele firm dba o Twoje zdrowie. Po prostu wypełniasz wywiad żywieniowy, masz rozmowę z konsultantem, możesz dobrać menu pod Twoją jednostkę chorobową. To już zazwyczaj cateringi dietetyczne z wyższej półki, ale rzeczywiście tak to również działa.

Różnorodność, to cechuje także dobry catering dietetyczny. Ile różnych śniadań jesz w ciągu tygodnia? Jeśli masz problem z organizacją pracy to strzelam, że te posiłki się po prostu powtarzają. A to jakaś jajecznica, a to kanapki, a może i owsianka się pojawi, ale zazwyczaj wieje monotonią. Dobry catering dietetyczny działa w taki sposób, żeby dostarczyć Ci produkty trudne, albo absorbujące czas posiłki. Inaczej nie miałoby to sensu i takie przysmaki moglibyśmy sobie robić sami w domu.

Ponadto każdego dnia dostajesz coś innego, nie zostają Ci zatem resztki z wczoraj. Nie musisz myśleć, nie kombinujesz, po prostu jesz.

Mamy też wyliczoną kalorykę, więc co musimy robić? No po prostu jeść. 🙂 Nagrałem niedawno film, w którym sprawdzam jeden z cateringów dietetycznych. Tam dziele się niektórymi posiłkami:

Czy catering dietetyczny ułatwia odchudzanie?

Porozmawialiśmy o plusach, niewątpliwie catering dietetyczny wydaje się być kuszącą propozycją.

80% osób, które podjęło się jakiejkolwiek próby restrykcyjnego odchudzania powraca do początkowej masy ciała (czasem także zwiększonej ilości kilogramów). Dlaczego tak się dzieje? Przecież i wśród nich są osoby, które z pewnością były na cateringu dietetycznym.

Ostatnio byłem na kilku imprezach okolicznościowych, tam również spotkałem się ze znajomymi, którzy po spektakularnych wynikach na cateringu, wróciły do swojej wagi. Gdzie tkwi haczyk?

Haczyk tkwi w nas.

Nadal jesteśmy tymi samymi osobami, które miewają humory, żyjemy w tym samym otoczeniu, które nas i cieszy i momentami po prostu wkurza. Często nie radzimy sobie ze stresem, z nudą czy zachciankami. Nadal nie wiemy jak reagować na nerwy w pracy.

Czasami także mamy ochotę po prostu zjeść coś innego.

Istnieje pewne badanie, które miało na celu ocenić w jaki sposób działa nasz mózg w sytuacji, w które nie mamy do końca wyboru. Eksperyment pokazał, że nie lubimy presji, poczucia kontroli. Na podstawie graczy, którzy kochali swoją pasję oraz w pewnym momencie płaceniu im za to udowodniono, że grali mniej. (2)

Jako konsumenci także chcemy mieć wybór. Nawet jeśli w naszych cateringach pojawią się słodkie batoniki, których nawet nie śmieli byśmy zrobić w domu – czasami chcemy po prostu zjeść batona z pobliskiego, osiedlowego sklepu, bo tak.

W naszym życiu bywają także imprezy okolicznościowe i moim zdaniem to prawidłowa relacja z jedzeniem ułatwia odchudzanie.

Czy w przypadku minusów pisałem już o cenie? 🙂

Nie przejmuj się, sprzedam Ci pro tip!

Na rynku istnieje szereg garmażerek, które nie słyną już tylko i wyłącznie z tłustych mielonych i pierogów z kapustą. Serio możesz tam znaleźć grillowane, pieczone mięso czy ryby. Dodatkowo w towarzystwie bukietów surówek. Jeśli jesteś totalnie zabieganą osobą, to i czasami znajdziesz ugotowane już kasze czy ryż!

Czy catering dietetyczny ułatwia odchudzanie?

Tak wygląda moje osobiste zdanie na temat cateringu dietetycznego. Czy ułatwia odchudzanie? Moim zdaniem ułatwia, ale tylko na chwilę. Nazwałbym to leczeniem doraźnym. Jeśli boli Cię głowa – bierzesz tabletkę. Warto jednak czasem zastanowić się czemu boli Cię głowa, może stres? może przemęczenie? Może głód?

To samo dotyczy cateringu dietetycznego, jeśli uporasz się z zajadaniem emocji, z przekonaniami dotyczącymi jedzenia oraz usuniesz zakazy i nakazy ze swojego życia to rzeczywiście catering dietetyczny może się sprawdzić.

Trochę więcej temat temat rozwijam w moim podcaście więc jeśli masz ochotę to koniecznie przesłuchaj YOUTUBE

Dodatkowo zachęcam Cię do odsłuchu na platformie Spotify:

Czy catering dietetyczny pozwoli Ci schudnąć trwale?

Jeśli chcesz zgłębić wiedzę psychologii odchudzania, zachęcam Cię także do zakupu mojego ebooka MENTALNA KLUCHA

A jakie jest Twoje zdanie odnośnie cateringu dietetycznego? Podziel się proszę wnioskami w komentarzu!

Bibliografia:

Wing RR, Phelan S. Long-term weight loss maintenance. Am J Clin Nutr. 2005 Jul; 82(1 Suppl):222S-225S

Brown, N., Read, D. & Summers, B. (2003). The lure of choice. Journal of Behavioural Decision Making 16: 297-308.

4 komentarze

  1. Tak jak mówisz, pudełka mogą ułatwić nam odchudzanie, ale tylko na jakiś czas. Załóżmy, że przeszliśmy na taki catering na ok. 2 miesiące, posiłki super, mega nam smakują i nie trzeba się martwić, czy za dużo zjedliśmy. Jednak takie działanie może pozbawić nas tego, że sami nie potrafimy określić, ile możemy zjeść. Miną dwa miesiące i pojawi się panika: co teraz? Ile mogę zjeść frytek, ile ciasta ugryźć? Możemy na początku starać się kalkulować, ile kcal zjadamy w każdym posiłku, ale na dłuższą metę takie coś nas tak zirytuje, że znowu wrócimy do nawyków sprzed pudełek, bo stwierdzimy, że nie dajemy rady z samokontrolą.

    • Monika! cudowny komentarz, zgadzam się z każdym zdaniem. Czy masz za sobą jakiś catering? Czy przeszłaś przez te ”błędy” na własnej skórze? 🙂

      • Z cateringiem nigdy nie miałam do czynienia, ale po dwukrotnym stosowaniu diety, gdy ktoś inny zajmował się kontrolowaniem moich posiłków, niejednokrotnie łapałam się i dalej łapię się na obsesyjnych myślach, ile zjeść, by nie przytyć lub wyrzutach sumienia, że znowu apetyt wziął górę nad rozsądkiem 😛

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *